poniedziałek, 23 grudnia 2013

Coraz bliżej święta!

Hej. ♥
Święta idę już wielkimi krokami, już jutro Wigilia. Wielu z nas czeka już z niecierpliwością na to by w końcu razem z całą rodziną zasiąść przy wigilijnym stole. Osobiście bardzo lubię święta, chociaż przygotowania do nich są straszne. U mnie już wszystko jest prawie gotowe, tylko dokończyć ubierać choinkę i posprzątać do końca w moim pokoju i w końcu święta. Okres świąt ma coś w sobie magicznego, od dzieciństwa spędzamy ten okres szczególnie miło. Czy w małym gronie czy w dużym to jest bez różnicy. Oczywiście jak i święta to i są prezenty. Jestem bardzo ciekawa, co dostanę od rodziny i od znajomych. Sama już kupiłam większość prezentów. Może zrobię post o nich niedługo. Teraz mamy dużo wolnego od szkoły. Sama wykorzystam ten czas na odpoczynek i leniuchowanie. W końcu się też wyśpię. Ach te święta!

Zdjęcia jeszcze ze szkoły.

niedziela, 1 grudnia 2013

Oki, It's fine

Hej. ♥
Problemy rodzinne przeszkodziły mi w prowadzeniu bloga, ale już wracam. U mnie za dużo się nie pozmieniało jak na razie. Chociaż w sumie sami się o tym przekonacie. Ostatnio mam dużo na głowie, ale przychodzi właśnie taki czas, że ze wszystkim trzeba się zmierzyć i wyjść z tego zwycięską ręką. Właśnie jestem na dobrej drodze do tego. W życiu zawsze trzeba myśleć pozytywnie chociaż nie wiem jak by życie dawało nam w kość. Wyjdźmy z tego z uniesioną głową i jeszcze silniejsi niż byliśmy wcześniej. Pokażmy innym, że jednak nie jesteśmy tacy słabi za jakich nas brali. W trudnych chwilach zobaczymy kto zostanie przy nas a kto odwróci się do nas plecami i odejdzie. Zostaną tylko Ci prawdziwi, fałszywi odejdą.  Wtedy będziemy wiedzieli że otaczają nas osoby którym można w jakimś tam stopniu zaufać. Komu tak na prawdę możemy zaufać?

niedziela, 3 listopada 2013

Nudy ;c

Hej. ♥
Długo nie pisałam, ale po prostu nie wiedziałam o czym mam już pisać. Ten czas, w którym mnie tu nie było minął bardzo fajnie. Dużo czasu spędzałam z przyjaciółmi i chłopakiem i nie miałam na co narzekać. W szkole też idzie mi w miarę dobrze, chociaż i tak muszę iść poprawić kilka ocen. Niedługo szykuje mi się nocowanie u Marty i możliwe, że pojawią się jakieś zdjęcia. W ostatnim tygodniu tylko jeden dzień byłam w szkole, bo jakoś w inne dni mi się nie chciało siedzieć na lekcjach. Jutro też nie idę z Martą na lekcję tylko jedziemy do Ostrołęki kupić parę potrzebnych nam rzeczy.
A oto i Marta ♥

wtorek, 22 października 2013

Hi! So I LOVE YOU!

Cześć ludzie!
A więc czy łatwo jest nam powiedzieć komuś Kocham Cię? Wszytko zależy ode tego kim jest dla nas dana osoba. Przecież bez problemu powiemy to mamie, siostrze czy tam reszcie rodziny. A jak jest z przyjaciółmi? Nie raczej nie ma z tym większego problemu, żeby powiedzieć przyjaciółce, że się ją kocham. Byle komu przecież nie możemy tego powiedzieć. Niby są to tylko dwa proste słowa, ale znaczą przecież tak wiele. Tymi słowami możemy dać prawdziwe szczęście jakiejś osobie. Mi samej nie przychodzi łatwo powiedzieć pierwszy raz komuś, że się go kocha. Muszę wcześniej dobrze to przemyśleć czy nie zrobię przypadkiem błędu mówiąc to komuś. Kochać kogoś to jest jedno z najważniejszych uczuć. Nie przychodzi nam to łatwo, ale tak jest. Każdy ma chyba obawy, że jeśli powiemy komuś, że się go kocha to ta osoba może nas wyśmiać. Ale raz się żyje przecież. Najgorzej jest chyba powiedzieć to chłopakowi, też niedawno przez to przechodziłam. Nie było to takie straszne jak myślałam. Chyba właśnie nam dziewczynom przychodzi najtrudniej to powiedzieć naszemu chłopakowi. Logiczne jest to, że to nie padnie z naszych ust po kilku dniach chodzenie tylko już po jakimś dłuższym okresie bycia razem.

piątek, 18 października 2013

Friends on the Internet.

Hej wam. ♥
Czy i wy macie przyjaciół, których znacie jedynie przez internet? Większość z nas właśnie ma takich przyjaciół, których zna jedynie przez internet. Ja też posiadam kilka takich osób, które niejeden raz mi pomogły w trudnych dla mnie momentach. Jakoś zawsze było mi łatwiej powiedzieć takiej osobie, co mi leży na sercu niż moim bliskim. Nawet nie wiem czemu, po prostu tak jest łatwiej powiedzieć, a raczej napisać to osobie niż się wysłowić. Wcale nie żałuję, że nawiązałam takie otóż znajomości. Z jedną taką internetową przyjaciółką znam się już ok. 4 lat i nadal mam z nią kontakt. Czasami takie przyjaźnie się nam przydają.  Niektórzy ludzie nie tolerują takiej przyjaźni jeśli z kimś nie mogę pogadać na prawdę. Uważają, że takie przyjaźnie są po prostu śmieszne i nic z nich nie może wyniknąć. Można i tak uważać przecież każdy ma prawo do swojego zdania. Nikt nikomu nie może zabronić wyrażać swojej opinii na dany temat.

wtorek, 15 października 2013

Give me more sleep!

Cześć wam. ♥
Dziś jest dopiero wtorek, a ja już nie mam sił na nic, obok leży kilka zeszytów, które muszę przepisać. Aż się odechciewa tego jak się na nie spojrzę. Jak ja nie lubię tego uczucia, gdy wstaję rano i czuję potworne zmęczenie, gdy jestem niewyspana. Takie zmęczenie towarzyszy mi od dłuższego czasu. Nigdy nie potrafię się całkowicie wyspać i porządnie zregenerować sił. Nawet w wakacje mało kiedy potrafię się wyspać ponieważ jak nie ktoś z rodziny mnie budzi to znajomi i tak w kółko. Zwykle w tygodniu spać kładę się przed 22 a wstaje o 5.30 O.o. A dlaczego tak wcześnie wstaję? Ponieważ muszę mieć czas, żeby się wyszykować do szkoły, a to zajmuje mi bardzo dużo czasu. Rano mam spowolnione ruchy i to jeszcze jak, a autobus mam o 7.00. Jakbym wstawała później to nie mam pojęcia jakbym się wyrobiła. W weekendy i inne wolne dni śpię jakoś do 9 albo do 10. Dłużej jakoś nie potrafię. Ale wtedy za to kładę się o 2 może 3 nad ranem. Więc to też nie daje mi dużo spania. W dzień mam mnóstwo innych zajęć więc na jakąś drzemkę po prostu nie mam czasu, bo później nie wyrobię się ze wszystkim.  Eh takie to już moje szczęście po prostu.

niedziela, 13 października 2013

I don't regret

Hej wam! ♥
Przez te dwa dni zastanawiałam się, co by mogło być tematem następnego posta. Ostatnio w ogóle nie wiem o czym pisać, ale wiem, że dla moich czytelników muszę się starać i urozmaicać tego bloga. Ponieważ nie chcę zatrzymać się w miejscu. A wiec w naszym życiu podejmujemy przeróżne decyzje. Jedne są dobre a drugie niekoniecznie. Większość z nas podejmuje decyzje spontanicznie. Nie myślimy wtedy, co może się stać jeśli nie będziemy chcieli czegoś zrobić. Osobiście sama większość decyzji podejmuje spontanicznie. Prawie zawsze się zgadzam na wszystko, ponieważ nie chcę żałować później, że na coś się nie zgodziłam i nie przeżyłam jakiejś przygody. Nie żałuję ich potem, wiem że to w jakiś sposób może urozmaicić jakoś moje życie i sprawić, że stanie się ciekawsze. Chociaż czasami warto by było zastanowić się nad tym wszystkim czy nie narobimy sobie przez to kłopotów. Życie mamy jedno więc trzeba z niego korzystać i nie żałować swoich decyzji jakie same podjęliśmy. Decyzje musimy podejmować sami, a nie przez namowy innych ludzi którzy nie wiedzą, co jest dla nas tak na prawdę dobre. Inni nie mogę podejmować za nas decyzji. Do jest nasze życie, nasze decyzje i nie żałujmy ich potem. Każdemu zdarzają się złe decyzje, to oczywiste. Mi nie raz się takie zdarzały, ale dzięki nim jestem teraz mądrzejsza, ale za razem i silniejsza.

czwartek, 10 października 2013

Dziewczyno! Pamiętaj: Jesteś piękna!

Hej wam dziś znowu postanowiłam zrobić inny post i mam nadzieję, że przeczytacie go do końca. ♥
Wiele dziewczyn w moim wieku, ale też młodszych i starszych nie potrafią docenić jakie tak na prawdę są piękne. Często dziewczyny uważają, że są za grube, a to to mają za duże, a to za małe. Nie ma moim zdaniem człowieka idealnego. Ale wszyscy jesteśmy piękni! Każdy na inny sposób, ale jednak każdy! Nie próbujmy się porównywać do innych ludzi. Jesteśmy tak samo na zewnątrz piękni tak jak i jest piękna nasza osobowość i to kim jesteśmy. Sama mam taki problem, że nie uważam się, żebym była chociaż ładna. Staram się to zmienić, chociaż to wcale nie jest łatwe właśnie. Najczęstrzą rzeczą przez, którą się sobie nie podobamy jest nasza waga. -Jestem za gruba- wcale nie jesteś, powinnaś być dla siebie idealna a nie jeszcze się tym dołować i pogrążać się w kompleksach. Wiele dziewczyn nie zdaje sobie sprawy, że na prawdę wielu osobom może się podobać jej figura. Przecież nie chcemy być takie chude jak te niektóre modeli z bulimią i anoreksją. Powinniśmy tolerować się takimi jakimi jesteśmy. W końcu znajdzie się ktoś kto nas pokocha, bez względu na wagę, wzrost, twarz czy cycki. A więc dziewczyny jesteśmy wszystkie piękne! I nie dajmy sobie wmówić, że tak nie jest. Bądźmy zadowolone z tego jakie właśnie jesteśmy, bo jesteśmy takie jedyne na świecie, wyjątkowe.

wtorek, 8 października 2013

School.

Heeej! ♥
Dzień jak co dzień. Szkoła, szkoła i jeszcze raz szkoła. Próbuję jakoś pogodzić szkołę i obowiązki poza nią. Nie jest to na prawdę łatwe. Nie mogę za dużo rzeczy na weekend zostawić, bo go spędzam prawie cały z moim chłopakiem. Blogowi staram się poświęcać jak najwięcej czasu. Jak mam jakąś wolną chwilę to przeglądam różne blogi i staram się, żeby mój blog czytało coraz to więcej osób. Oby mi się to udało. Niedawno wyszła Demonologia II. Niestety nie mam kasy, żeby jak na razie zamówić sobie płytę. Ale już przesłuchałam większość piosenek i po prostu jestem nimi zachwycona!
Replayreplayreplay ♥

niedziela, 6 października 2013

Tolerancja?

Hej, dziś znowu inny post niż zwykle. ♥
A więc tolerancja? Co to jest? Każdy z nas definiuje to w jakiś inny sposób. Czy ja jestem osobą tolerancyjną? Jak najbardziej. Nie obchodzi mnie to ile ktoś ma pieniędzy, jakiej jest narodowości, jaki ma kolor skóry itp. Moim zdaniem wszyscy jesteśmy sobie równie, nie ma ludzi gorszych i lepszych. Nikt  nie jest na tyle ważny, żeby mógł nas osądzać.
Kolor skóry:
Wielu ludzi właśnie jest uprzedzonych do ludzi, którzy mają inny kolor skóry. Myślą, że są gorsi od nas. Osobiście poznałam kilkoro ludzi innej "rasy" i wcale nie uważam, że byliby oni gorsi. Kolor skóry nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia.
Biedni i bogaci:
To jest chyba największą różnica, która dzieli ludzi. Nie rozumiem bogatych ludzi, którzy uważają, że jeśli mają kasę to mogą wszystko, że mogą każdym rządzić. Przecież tak nie powinno właśnie być! Wszyscy powinniśmy siebie tolerować bez względu na pieniądze.
Muzyka: 
To jest chyba najbliżej nas. Ludzie mogą się nie szanować tylko, ze względu na to jakiego rodzaju muzyki słuchają. Kto słucha popu musi być pusty, kto metalu musi wielbić diabła, kto rapu musi być dresem, albo maniurą. Ja mimo, to że słucham rapu szanuję ludzi, którzy słuchają np. metalu i nie mówię jakichś głupich rzeczy o tej muzyce. Dla mnie to normalne, że nie każdemu może się podobać dany rodzaj muzyki.
Jest jeszcze wiele rzeczy, o których powinnam napisać, ale myślę, że na ten post tyle wystarczy. A wy co sądzicie o tolerancji?

piątek, 4 października 2013

Czy ktoś z mojego otoczenia wie o blogu?

Hej, dziś postanowiłam zrobić inny post ponieważ muszę jakoś urozmaicić swój blog. ;)
A więc dziś chciałabym poruszyć temat: "Czy ktoś z mojego otoczenia wie o blogu?". Niestety jak dotąd nikomu z moich znajomych nic o tym nie wspomniałam. A dlaczego tak? Sama nawet tego nie wiem, po prostu nie potrafię się jakoś przełamać do tego, że prowadzę własnego bloga. Nie jest to dla mnie w ogóle łatwe. Gdy chcę to komuś powiedzieć to od razu na myśl nasuwa mi się coś takiego: "A jak to się rozejdzie dalej i nie skończy się to dla mnie za dobrze?". I pojawia się wtedy taka dziwna blokada, że nie mogę o tym powiedzieć. Jednak już niedługo planuję powiedzieć o tym Klaudii i Ilonie. Stwierdziłam, że one muszą po prosto o tym wiedzieć. A czy rodzina wie o blogu? Nie. Po prostu moim zdaniem nie muszą oni jak na razie o tym wiedzieć. Chociaż już miałam o tym powiedzieć mamie, ale ona ma taki dziwny stosunek do internetu i nie wiem, jak ona by po prostu na to zareagowała. Jak będzie miała dobry humor to może wtedy jej powiem. Jak na razie jestem sama z blogiem i z wami moje drogie czytelniczki. ♥
A czy ktoś wie o waszym blogu?

wtorek, 1 października 2013

Moje urodziny. ♥

Hej! ♥
Wczoraj był dzień chłopaka i spędziłam go właśnie z moim chłopakiem. Michał dostał ode mnie taki mały prezent i później wybraliśmy się na taki bardzo długi spacer. Uwielbiam spędzać czas z Michałem chociaż nie za często się widujemy niestety. Natomiast dziś są moje 17 urodziny, niby nic wielkiego, ale jednak. Oczywiście z rana od razu dostałam sms'a od Michała z życzeniami a później w szkole moi znajomi zaczęli mi życzenia składać. Z niektórych miałam tyle śmiechu. Ach Ci moi znajomi. Jutro mam dostać prezent od Klaudii a w sobotę od Michała więc pewnie dowiecie się co dostałam.
Ostatnio pomyślałam sobie czy nie warto by poszukać jakiejś fajnej firmy i zacząć jakąś ciekawą współpracę. Jak myślicie czy to jest dobry pomysł? Polecacie jakieś firmy? A wy chciałybyście współpracować z jakąś firmą?

sobota, 28 września 2013

Ta pogoda..

Hej. ♥
Nie wiem czemu przestałam pisać ale rzućmy to w zapomnienie. To się nie powtórzy.
Ach ta pogoda teraz nigdy nic nie wiadomo.  Z rana jest tak strasznie zimno że najchętniej już bym wskoczyła w mój płaszcz na zimę. W ogóle teraz jak gdzieś jadę to nie rozstaję się z parasolką bo już kilka razy zmokłam i nie chcę tego powtórzyć. Przez tą pogodę jeszcze złapało mnie przeziębienie. Zresztą jak większość ludzi teraz.. Jedyne co dobre jest w takiej pogodzie to że można posiedzieć w domu, przy gorącej herbacie, pod kocykiem i z dobrą książką albo ulubionym filmem. ♥ Jedynie co lubię ja w jesieni to te piękne barwy! Odcienie złota, brązu, czerwieni dają niesamowity efekt. Kocham po prostu zbierać spadające liście. Teraz jeszcze zaczęło mnie boleć gardło to już w ogóle jest masakra...

niedziela, 1 września 2013

Koniec wakacji. ;c

Hej!
Znowu musiałam oddać komputer do naprawy i nie miałam jak napisać chociażby jednego posta i niestety znowu musiała być przerwa. Niestety nie mogłam nic na to poradzić. To się nazywa dopiero złośliwość rzeczy martwych. Podczas tych kilku dni nieobecności nic takiego się u mnie nie działo żeby poświęcić na to więcej czasu. Dziś jest ostatnia niedziela wakacji i zarazem ostatni ich dzień. Jutro trzeba wstać rano, ubrać się na galowo i do szkoły. W sumie to mi nie przeszkadza że wracamy do szkoły. Jakoś mnie nawet ten fakt troszkę cieszy. Bo znowu będę mogła się spotykać codziennie z przyjaciółmi i dobrze się bawić. Tylko te nieszczęsne wstawanie o 5.30 bo o 7.15 mam już autobus i nie mogę się na niego spóźnić. Już niedługo i Michał będzie miał prawko i będę z nim do szkoły jeździć. Lepsze to od tego badziewnego autobusu.



piątek, 16 sierpnia 2013

Spotkanie.

Elo!
Ostatnio widziałam 3 spadające gwiazdy i mam nadzieję, że chociaż jedno z moich życzeń się spełni. Chociaż i sama jestem pesymistycznie nastawiona do tego typu życzeń. Ale no cóż.. I co tam u mnie? A wszystko jest okey. Nie pisałam przez tyle czasu, ale to tylko dlatego, że nie wiem czemu, ale komputer nie chciał się do końca włączyć, ale już dziś jest ok. Dziś cały dzień prawie spędziłam z Klaudią i dobrze mi to zrobiło, bo w końcu mogłam się komuś wygadać w końcu od tego ma się najlepszą przyjaciółkę. Niedługo jadę do niej na noc więc będzie się działo. Oj taaak! Już obie się tego nie możemy doczekać. Znając nasze pomysły to będzie to super nocowanie. Jutro przyjeżdżają znowu do mnie goście. -.- Tak szczerze to mam ich już dosyć, bo gdy jacyś goście do nas przyjeżdżają to nie mogę wyjść do mojego chłopaka ani go do domu zaprosić. W sumie to wieczorem wtedy nigdzie nie mogę wyjść, bo tak niby wypada zdaniem mojej mamy. Rozmawiałam na ten temat z mamą i powiedziała, że dobrze mnie rozumie, ale jak goście przyjeżdżają np. na 2 dni to nic się przecież nie stanie jak do nikogo nie wyjdę itp. Ale później Michał w tygodniu przyjeżdża i jakoś sobie odbijamy jak w weekend nie mogę nigdzie wyjść.
 Nogi Klaudii. ^^

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Haul zakupowy: Lipiec.

Siemka!
Z racji tego, że mam już czym robić zdjęcia postanowiłam pokazać wam jakie ciuchy kupiłam sobie w lipcu. Lepiej późno niż wcale.
Teraz muszę się znowu niedługo wybrać na jakieś zakupy i poszukać jakichś przecen.
Dziś wieczorem planuję wyjść na dwór i pooglądać sobie spadające gwiazdy! Już nie mogę doczekać się tego widoku. Może w końcu moje jakieś marzenie się spełni. ♥
A wy idziecie oglądać spadające gwiazdy?

sobota, 10 sierpnia 2013

Bransoletki

Hej!
Wczoraj byłam u lekarza i od razu mi antybiotyk przepisał i już dziś czuję się o wiele lepiej. Jednak dobrym pomysłem była wizyta u lekarza. Wczoraj jeszcze odzyskałam mój telefon w końcu wrócił z naprawy! Yeah! A więc dziś chciałam wam pokazać zdjęcia bransoletek które ostatnio dostałam od mojej siostry ciotecznej.

Uwielbiam nosić tą pierwszą bransoletkę, bardzo ona mi się spodobała.

Takie tam moje nudzenie się po powrocie od lekarza.

środa, 7 sierpnia 2013

Angina. -.-

Hej.
Jak można domyślić się po tytule posta dopadła mnie ta nieszczęsna angina. Dlaczego to zawsze musi na mnie trafić? Eh.. Muszę postarać się szybko, jak najszybciej się z tego wyleczyć, bo nie chcę marnować wakacji na bezsensowne chorowanie. Przez te kilka dni kiedy nie pojawiały się posty właśnie to było tego powodem. Nie chciało mi się nawet podnieść z łóżka i coś napisać. Ale już przeszło mi te lenistwo i teraz posty będą regularnie. W sobotę ma wpaść do mnie Ilona i zostać na noc i następny dzień więc zapowiada się niezła zabawa. Już się po prostu nie mogę tego doczekać! Pewnie noc spędzimy w namiocie i jeszcze pewnie chłopacy do nas przyjadą a wiec będzie świetnie.
Znacie?  ♥

niedziela, 4 sierpnia 2013

New Look!

Hej,
a więc pewnie już wszyscy zauważyliście, że w blogu zaszły nie lad zmiany. Za design chciałabym podziękować Cathen. Jeszcze raz dziękuję! Blog podoba mi się teraz znacznie bardziej niż poprzedni jego wygląd. Mam nadzieję, że i wam się spodoba. 
Dzisiejszy dzień minął mi jako tako, ponieważ prawie przez cały dzień bolała mnie głową i dopiero niedawno jakoś wszystko wróciło do normy a więc w końcu mogę się jakoś ogarnąć i wrócić do żywych. Cały dzień było potwornie gorąco, ale w sumie nie narzekam, bo mi to nie przeszkadza za bardzo. Zaraz Ilona wpada więc będzie super.

sobota, 3 sierpnia 2013

~83- Podsumowanie lipca.

Hejooo!
A więc  mamy już za nami pierwszy miesiąc wakacji, który zleciał w mgnieniu oka. Już za miesiąc znowu powrót do szkoły, ale nie narzekam bo znowu będę spędzać czas z moją zajebistą klasą. Lipiec był w miarę ogarnięty więc nie mam, co na niego narzekać. Prawie co tydzień jeździłam na zakupy i wracam zawsze z jakąś nową rzeczą niestety przez to, że mam telefon w naprawię nie mam jak robić zdjęć by je wam pokazać, ale niedługo już pojawi się taki post. Dokonałam czegoś w tym miesiącu co mnie cieszy? Owszem!
  • Spędzam znacznie mniej czasu przed komputerem i telewizorem. 
  • Staram się jak najwięcej czasu poświęcać przyjaciołom. 
  • Troszkę schudną. 
  • Przeczytać 3 książki. 
Z tych takich główniejszych to chyba tyle więc lipiec nie był wcale taki zły. Miesiąc zaliczony do udanych! Teraz czas się ogarnąć, bo chłopak przyjeżdża i trzeba upodobnić się do człowieka haha. Kurwa skończyły mi się zdjęcia więc pewnie przez jakiś czas nie zobaczycie mojej osobo, bo brak aparatu. Eh... Więc będę trochę starsze zdjęcia dodawać.
 Ach... Ten zajebisty dziubek. hahaha.

czwartek, 1 sierpnia 2013

~82- Kilka faktów o mnie.

Hej!
Znamy się już dosyć długo, ale pewnie większość z was a w sumie wszyscy mało o mnie wiecie a więc postanowiłam zrobić taki post dla lepszego poznania mnie.
  • Jestem facebookocholiczką. 
  • Uwielbiam chodzić w dresach. 
  • Moich przyjaciół można policzyć na palcach jednej ręki
  • Jestem straszną bałaganiarą. 
  • Uwielbiam oglądać meczę piłki ręcznej, piłki nożnej i siatkówki. ♥ 
  • Uwielbiam czytać książki. 
  • Dla przyjaciół jestem w stanie zrobić wszystko nawet o 3 rano.

  • Kocham oglądać Rodzinkę.pl i Dr House. 
  • Od czasu do czasu sobie zapalę. 
  • Planuję zrobić sobie kolczyk w brwi.
  • Od trzech lat farbuję sobie włosy. 
  • Kocham rysować, tańczyć i wygłupiać się. 
  • Jestem bardzo nieśmiałą osobą chociaż próbuję zwalczyć tą cechę w sobie. 
  •  Duży wpływ mają na mnie przyjaciółki.
  • Nie lubię gdy ktoś mi zdjęcia robi. 
  • Mam zielone oczy.
  • Szybko przywiązuje się do ludzi. 
  • Słucham rapu ale nie gardzę innymi gatunkami muzyki.
  • Nie lubię swojego imienia. 
  • Mam lepszy kontakt z bratem który ma 29 lat niż z tym co ma 26 lat
  • Zawsze chciałam mieć siostrę. 
  • Uwielbiam się opalać.
  • Chciałabym mieć tatuaż na nadgarstku lub na szyi. 
  • Zawsze muszę mieć przy sobie telefon. 
  • Bez makijażu nie ruszam się poza dom. 
  • W każdej wolnej chwili słucham muzyki albo rysuję. 
  • Każdy mówi że mam bardzo dobre podejście do dzieci i powinnam zostać opiekunką. 
  • Moi ulubieni raperzy to: Arab, Buka, Kaen i B.R.O.
  • Uwielbiam nosić moje okulary. 
  • Jesteś z moim chłopakiem 1 miesiąc i 11 dni. ♥♥♥
A więc tyle jak na razie powinno wystarczyć. Mam nadzieję, że te fakty pozwolą wam mnie lepiej poznać i pokażą jaka jestem.

wtorek, 30 lipca 2013

~81

Hejka!
Kolejny dzień upałów już za mną i teraz znowu zapowiada się na burzę. Oczywiście mój brat cioteczny wpadł teraz na genialny pomysł z ogniskiem i co? I już je rozpalił a deszcz zaczął kropić. Zapowiada się bardzo udane ognisko. Miałam się dziś spotkać z Klaudią, ale niestety nie wypaliło nasze spotkanie, ponieważ stwierdziłyśmy, że w taki gorąc nie będziemy jak głupie jeździć na rowerach. Z dwa tygodnie temu była u mnie Ilona i dorwała się do moich włosów. Zwykle układałam sobie i grzywkę, bo wydawało mi się, że w niej najlepiej wyglądam a ona stwierdziła, że potrzebna jest mi jakaś odmiana i wyprostowała mi włosy a potem zrobiła mi przedziałek i ładnie je natapirowała. Niby nie wielka odmiana, ale różnica diametralna jednak. A wy jak myślicie?

poniedziałek, 29 lipca 2013

~80

Siema!
Wczoraj post się nie pojawił, ponieważ nie siedziałam w ogóle przed komputerem, bo było tylko "Paulina chodź tu", "Paula!", "A zapomniałaś chyba o tym" i dopiero wieczorem wyrwałam się do mojego chłopaka i miałam prawie trzy godziny spokoju. Z nim to bym mogła siedzieć cały dzień i noc i jeszcze by nam było mało. Z nim to zawsze jest śmiechowo. Ale dziś u mnie to jest upał, posiedziałam na dworze z dwie godziny i już mam dosyć tego gorąca. Bojku... Bym przejechała się na basen, ale nieee musiałam całą kasę na ciuchy wydać i teraz muszę siedzieć w domu na tyłku i chłodzić się przy wiatraku. Ale w sumie to wolę żeby było ciepło niż zimno.

sobota, 27 lipca 2013

~79 ♥

Heeeeej! ♥
No troszkę mnie tutaj nie było ale potrzebowałam takiej przerwy w pisaniu. I naprawdę bardzo dobrze mi ona zrobiła. Wracam z głową pełną nowych pomysłów, pozytywnym nastawieniem do tego wszystkiego. Czy coś się zmieniło w tym czasie? Oooo taaak! Po pierwsze i najważniejsze mam chłopaka (Yeah babe!) po drugie stałam się bardziej otwarta do ludzi, next to nauczyłam się w jakimś stopniu lubić swoje ciało, przekonałam się kto jest moim przyjacielem a kto nie. Jak mi mijają wakacje? Najlepiej jak tylko mogą, lepszych bym już chyba nie mogła mieć. I coś więcej? Stęskniłam się za pisaniem bloga. Teraz już sobie obiecałam że was nie zostawię więcej.

środa, 24 kwietnia 2013

~78

Siema! ♥
U mnie to, co zwykle szkoła i szkoła. Jedyne miejsce gdzie mogę się powygłupiać ze wszystkimi moimi przyjaciółmi i znajomymi. Pomimo lekcji jest niezły ubaw. Później droga do domu z Klaudią i cały czas prawie się śmiałyśmy zresztą tak jak zwykle. Od dzisiaj zaczynam dietę! Biegałam już 10 min na dworze i na pierwszy dzień to starczy a także 50 brzuszków. Nie chciałam dziś za dużo ćwiczyć, żeby nie mieć potem zakwasów. Dziś jeszcze poszukam jakichś skutecznych ćwiczeń i biorę się ostro za siebie. W końcu zaczyna się robić ciepło i  niedługo trzeba będzie wyjąć spodenki z szafy. No i trzeba jakoś wyglądać. Jutro umowie się do fryzjera i zetnę sobie a raczej skrócę grzywkę. Mam nadzieję, że będę w miarę wyglądała.

Znacie jakieś dobre ćwiczenia albo strony z nimi?

wtorek, 23 kwietnia 2013

~77

Hej. ♥
Dziś post trochę później, ale czasu nie miałam zbytnio. Nie wiem, co mi go tyle pochłonęło, no ale cóż.. A więc dziś wstałam rano o 20 min wcześniej i co? Skończyłam wszystko robić normalnie, a chciałam mieć rano trochę czasu do posiedzenia, ale mi nigdy nic nie wychodzi. Później do mojej kochanej szkoły. A po szkole naciągnęłyśmy naszego znajomego, żeby nam kupił po lizaku i przy okazji dostałam zaproszenie na jego osiemnastkę. Zobaczę może pojadę, zależy od rodziców. Oby się zgodzili. Trzymajcie kciuki. ♥ I co jeszcze? Klaudia przesłała mi super piosenkę, ale to o niej zrobię oddzielny post. Trzymajcie się. ♥

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

~76

Hej ludzie!
No i już mam okulary na nosie i od razu jakoś ten świat stał się wyraźniejszy. Hehe. Moja przyjaciółka powiedziała, że ślicznie w nich wyglądam, więc wierzę jej na słowo. Jutro się zresztą okaże w szkole po reakcji moich znajomych. Dzisiaj jednak w domu zostałam, ponieważ bym nie poradziła sobie na lekcjach z tak słabym wzrokiem jaki teraz mam. Ale jutro już muszę iść, bo i tak za długo siedziałam w domu. Ciekawe ile zaległości mi się nazbierało.. Znowu biorę się ćwiczenia, bo muszę na wakacje schudnąć. To jest takie moje małe postanowienie. Mam nadzieję, że tym razem mi się uda. Teraz jest ciepło, więc biorę się za bieganie. Muszę w końcu się do niego przełamać a moje postanowienie będzie coraz bliżej spełnienia. Posty tematyczne i recenzje już niedługo zaczną się pojawiać tylko teraz muszę trochę popracować nad nimi.

niedziela, 21 kwietnia 2013

~75

acie
Siema! A więc już dziś postanowiłam że niedługo pojawią się na tym blogu recenzje i posty tematyczne. Muszę w końcu jakoś urozmaicić ten blog a nie dzień w dzień tylko moja codzienność. Okey. U mnie jak zwykle są straszne nudy,  jutro poniedziałek i do szkoły. I tak nic nie będę robiła na lekcjach ponieważ za słabo jeszcze widzę i muszę na okulary czekać. Jeśli jutro po nie nie pojadę to we wtorek już na 100%. I co jeszcze mam powiedzieć? Nie mam bladego pojęcia. Chyba na tym koniec na dziś.
Macie jakieś pomysły na posty tematyczne?

sobota, 20 kwietnia 2013

~74

 Hej! Wiem że znowu nie pisałam przez dwa dni ale mam tym razem usprawiedliwienie. Musiałam wpuszczać krople do oczu i po nich prawie nic wyraźnie nie widziałam. Teraz też wszystko jest rozmazane ale muszę w końcu jakiś post napisać. Mam nadzieję że za dużo błędów nie zrobię. W poniedziałek pojadę już po okulary ale dopiero we wtorek pewnie wstawię jakieś zdjęcia z nimi. Przez te trzy dni niechodzenia do szkoły tak strasznie się wynudziłam że szok. Jednak wolę chodzić do szkoły niż siedzieć w domu. W szkole się mogę chociaż z przyjaciółmi spotkać i w ogóle a w domu to tylko tv mi zostało. Sms'y też ciężko mi się pisało i co jakiś czas musiałam prosić kogoś żeby pomógł mi i przeczytał sms. 
jak myślicie zacząć pisać jakieś posty tematyczne, recenzje itp?
 Przepraszam za wszystkie błędy w tym poście!

wtorek, 16 kwietnia 2013

~73

Hej ludzie. No i ja już dawno po szkole. Nudno to tam nie było. Pełno śmiechu na każdej lekcji. Prawie cała klasa uciekła po 4 lekcji i siedzieliśmy na dworcu i wygłupialiśmy się. Potem poszłam ten jebany bilans zrobić, bo już od początku roku go tak odkładam. Jeszcze muszę jechać niedługo do dentysty( o zgrozo! ) na kontrolę, bo stwierdziłam, że dwa lata unikania dentysty mi wystarczą. Ale tak mi się nie chce do niego jechać. Jutro już mam wolne. Szczerze to bym wolała do szkoły iść niż przez tyle dni w domu siedzieć. Ale nie mam niestety wyboru.

Jak myślicie ściąć sobie włosy do ramion?

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

~72

Hej wam. Jak tam poniedziałek? Bo mój nawet się udał i to bardzo. Nie dziwne z moją zajebistą klasą, która potrafi rozśmieszyć człowieka na każdym kroku. Zresztą prawie każdy mój poniedziałek jest udany. Mimo, że rano mam ochotę rzucić moim telefonem z budzikiem o ścianę zawsze jest good. Jutro mam spr z polskiego i kompletnie nic nie umiem. Może będzie miała tą dwójkę.
Sądzicie że powinnam zmienić coś w wyglądzie bloga? Co takiego? A może wiecie kto by mi zrobił design bloga? Jakoś bym się za to odwdzięczyła. Albo może znacie jakieś konkursy? Zdecydowałam, że mojemu blogowi przyda się odświeżenie i lepszy wygląd.

niedziela, 14 kwietnia 2013

~71

Hej. Przepraszam was bardzo, że nie pisałam i to przez tyle czasu, ale miałam problemy prywatne. Tylko tyle mogę powiedzieć. A więc u mnie nic nowego, wszystko po staremu. Jutro znowu do szkoły. Eh... Ale pocieszam się tym, że pójdę do niej tylko w poniedziałek i we wtorek, bo od środy muszę wpuszczać do oczu jakieś krople i w piątek już po okularki pojadę. Może jeszcze przy okazji pojadę po moje wyczekiwane Nike. U mnie w końcu są jakieś oznaki wiosny, prawie cały śnieg zniknął(!). Po prostu mogę skakać teraz z radości. W końcu  się tego doczekałam.
Jeszcze do niedawna taka moja droga na przystanek. Ile ja razy wtedy glebę zaliczyłam. Hehe. A wy cieszycie się z nadejścia wiosny?

sobota, 9 marca 2013

~70

Hej. Wiem znowu zaniedbałam bloga, ale przez chorobę nie miałam ochoty pisać. Gdy już ospa mi przeszła to poszłam do szkoły, gdzie po trzech dniach zaraziłam się znowu grypą od dobrego kolegi i znowu mnóstwo czasu musiałam przesiedzieć w domu. Ale już ten tydzień, co był chodziłam do szkoły. W końcu. Wczoraj był dzień kobiet i jak wam on minął? Moi koledzy z klasy dziewczyn nie zawiedli. I o dziwo żadna z dziewczyn nic o tym nie wiedziała a zwykle któryś z chłopaków się wygadywał a teraz taka niespodzianka. Chłopacy weszli całą grupą do klasy i jeden z nich zaczął nam składać życzenia: Z okazji dnia kobiet wasi kochani chłopacy z klasy życzą wam... i tak dalej bla, bla, bla. Ale początek był najlepszy. Każda z nas dostała po tulipanie i po lizaku. Kochani są Ci nasi chłopacy. Potem poszliśmy jeszcze na apel z okazji dnia kobiet i tam też każda dziewczyna dostała po lizaku. I po apelu moja klasa i trzy inne leśne pojechała na wycieczkę do jakiegoś leśnictwa, gdzie wszystkim było strasznie zimno. Ale było pełno śmiechu, bo szliśmy taką drogą leśną i wszyscy się ślizgali. Ja z Natalią śmiałyśmy się z chłopaków z naszej klasy a oni z nas. I to na tyle. ;3


 A jak tam u was dzień kobiet?

poniedziałek, 11 lutego 2013

~69

Hej wam. Dzisiaj czuję się już świetnie, chociaż jeszcze z wielką cierpliwością czekam, aż znikną mi krostki i będę mogła ruszyć się do szkoły. Może to i dziwne, ale wynudziłam się w te ferie i mam już po prostu dość siedzenia w domu. Dzisiaj zobaczyłam swój nowy plan lekcji i jest o trochę lepszy od mojego starego, chociaż dużo się od niego nie różni. Jutro może wam go pokażę jak nie zapomnę przypadkiem. Ostatnio Natalia mi trochę zdjęć przerobiła, więc będę miała, co wstawiać jak na razie. Obok klawiatury leżą materiały na konkurs a ja nie mogę się jakoś za nie zabrać. Mam do nauczenia się 50 kartek a nie stron! Że ja się zgłosiłam do tego konkursu. Muszę się jakoś wziąć za siebie i kilka razy to przeczytać przez ten tydzień. Oby mi się udało. Myślmy pozytywnie.


niedziela, 10 lutego 2013

~68

Hej wam. Nie pisałam przez kilka dni, bo nie mogłam się jakoś do tego zabrać i miałam do bani samopoczucie, ale teraz już jest znacznie lepiej. Wiecie czemu się tak źle czułam? Jedno słowo: ospa. I już jest wszystko jasne. Kto przez to przechodził to wie, co ja musiałam przechodzić przez poprzednie 4 dni. Koniec już o tym. Dziś jest u mnie ostatni dzień ferii, ale ja i tak jeszcze muszę w domu zostać, bo nie wyglądam najlepiej. Może w czwartek już będę w stanie to pójdę do szkoły. Przecież niedługo są walentynki! I wiecie, co? Szczerze mam to gdzieś. -.- Wszędzie obściskujące się pary i tego typu widoki to nie dla mnie. To nie dlatego, że nie mam chłopaka, ale od zawsze nie lubiłam tego święta. Opowieści o jakimś grubym bachorze w pampersie z jakąś durnowatą strzałą. Jeśli komuś się to nie podoba to trudno się mówi. Ja piszę to co myślę.
Lubicie walentynki?   

wtorek, 5 lutego 2013

~67

Hej wszystkim. Od razu przepraszam za moją krótką nie obecność, ale strasznie źle się czułam i nawet nie miałam siły usiąść przed komputer. Teraz jest już lepiej, ale i tak w czwartek pojadę sobie badania porobić. Ja to mam te problemy. Coś poza tym? Zdjęć nie dodam, bo uwierzcie mi, że okropnie wyglądam. W dodatku mam problemy ze spaniem. Eh.. Koniec z moimi problemami. Dziś przeglądałam Zszywka.pl i znalazłam tam kilka ciekawych rzeczy ale najbardziej spodobało mi się to:
Na pewno wypróbuję to w najbliższym czasie. ;3

niedziela, 3 lutego 2013

~66

Hej. Jednak jeszcze dziś będę miałam komputer i teraz nie do końca wiem kiedy brat mi go zabierze ale co tam z tym. Cały dzień prawie spędziłam na słuchaniu muzyki i rysowaniu. Jak dokupię kabel usb do mojej noki to na pewno pokażę wam co mi wyszło. Śnieg powoli już cały znika i szykuję się w najbliższych dniach spotkanie z Klaudią. Jutro pojadę chyba do miasta ale nie jestem pewne czy uda mi się cokolwiek kupić. Jeśli tak na pewno wam o tym wspomnę. Kurczę... Nie wiem o czym tu pisać więc pokażę wam jedną z moich ulubionych piosenek:

sobota, 2 lutego 2013

~65

Hej mordki. ;3 Zacznę od niezbyt fajnej wiadomości no, ale cóż. Nie będę miała przez kilka dni komputera i nie wiem, czy notki się będą pojawiały chyba, że brat pozwoli mi korzystać ze swojego kompa. Trzeba myśleć pozytywnie. No i znowu u mnie prawie cały dzień padał śnieg. Miałam już nadzieje, że go nie będzie i będę mogła się z Klaudią spotkać. Chyba jakiś pech się do mnie przyczepił. ;/ E tam, dobrze będzie. I już się kończy pierwszy tydzień, tych jakże nudnych ferii, ale mam nadzieję, że drugi tydzień będzie ciekawszy.





 Macie jakieś plany na ferie?