czwartek, 28 czerwca 2012

~25

Cześć wam. Wczoraj odebrałam dyplom który potwierdza, że skończyłam w końcu gimnazjum. :) Mam dla was dziś kilka zdjęci ze wczorajszego zakończenia. A i dostałam jedną nagrodę, której się w ogóle nie spodziewałam. Za bycie w Caritasie. To też już coś. :) Jutro już tylko pojadę po świadectwo, poskładam resztę papierów i będę miała spokój na resztę cudownych wakacji. :) A teraz kilka zdjęci:

wtorek, 26 czerwca 2012

~24

Cześć. Jakoś ostatnio nie mogę znaleźć czasu na to żeby pisać nowe posty. Sama nawet nie wiem dlaczego, bo ostatnio miałam naprawdę dużo czasu wolnego.Ale gdy wchodzę na bloga i zaczynam pisać notkę to jakoś nie mogę jej skończyć. Od razu powiem, że ten post zaczynałam już kilka razy, ale nigdy nie mogłam go skończyć. Ale teraz mi się uda. :)
Jutro już koniec roku! Od jutro można powiedzieć, że będą już wakacje! Teraz gdy zostało tylko kilkanaście godzin do oficjalnego zakończenia jakoś tak dziwnie jest. Powinnam się z tego cieszyć, a może tak u mnie objawia się przedwczesna radość. Ale trochę smutno mi, że jutro po raz ostatni zobaczę moją klasę w komplecie. Pożegnamy się i każdy z nas pójdzie w inną stronę. Eh... Może ja tak temat zmienię...
Tak jak wcześniej pisałam w niedzielę była Niedziela Kadzidlańska, na której oczywiście byłam. Wybawiłam się tam z Iloną. Dwa razy byłyśmy na takiej świetnej karuzeli, na której darłyśmy się jak głupie. Potem poszłyśmy "coś" wypić itd. Przed dwudziestą trzecią zebrałam się do domu, bo koncert był naprawdę badziewny, a Ilona musiała iść już do domu. Ale nie żałuję, że tam pojechałam cała młodzież jak to nazwał mój starszy brat znajdowała się przy karuzelach gdzie grała nowsza i bardziej teraźniejsza muzyka, a dalej pod sceną byli wszyscy starsi, którzy bawili się przy jakichś badziewnych piosenkach. A teraz idę do łóżka i pewnie gdzieś tak do 24 będę oglądała filmy na laptopie, albo będę pisała dalszą część książki. Do jutra!

sobota, 23 czerwca 2012

~23

Czeeeść! Niestety dzisiaj nie dodam zdjęć, bo po prostu nie zdążyłam ich dziś zrobić, dodam je albo jutro, albo w poniedziałek po wizycie u fryzjera. Może napiszę o tym co dziś się u mnie działo. A więc wstałam coś około jedenastej( w końcu się chociaż trochę wyspałam! ) śniadanie potem przed telewizor, potem mały obiad i sprzątanie domu, wieczorem grill który skończył się jakieś pół godziny temu. Jak zwykle musiałam opiekować się dziećmi, ale co tam dobrze było. :D Zjadałam kilka kawałków ciasta z truskawkami. Mniam!




Już tylko cztery dni do wakacji ludzie! Notki też staną się o wiele, wiele, wiele ciekawe! Bo będę miała więcej rzeczy do roboty i będę mogła robić o wiele więcej zdjęć dla was. A co poza tym? Pierwszy raz nie mam pojęcia co mam tu napisać! To może wam powiem, że w poniedziałek kupuję sobie farbę do włosów( jakby kto nie wiedział to czerwoną farbkę) a w czwartek je znowu pofarbuję. Wiem że tym niszczę włosy ale mam to gdzieś. Każdy mówi mi że w czerwonych włosach jest mi do twarzy, więc nie mam zamiaru tego zmieniać. :)

piątek, 22 czerwca 2012

~22

Heeej. Może najpierw się spytam co tam u was? U mnie dobrze a można nawet powiedzieć, że bardzo dobrze. Dziś jest piątek i kto się z tego nie cieszy? Czekałam na ten dzień cały tydzień. Jak tam po wynikach egzaminu? Nie powiem wam ile dokładnie miałam punktów, ale podam przedział w którym się znalazłam 60-80 punktów. Już wiem, że powinnam się dostać do szkoły, którą dla siebie wybrałam. Może już koniec o tym. Dziś zapisałam się na wycieczkę za darmo do Centrum Nauki Kopernika w Warszawie. To już 3 lipca. Nie mogę się doczekać. :D Będzie ekstra wycieczka.




W sobotę i niedzielę będzie impreza która zwie się Niedzielą Kadzidlańską. Może się wybiorę na trochę ale jeszcze nie wiem bo nic ciekawego tam nie będzie... Teraz zaczynam szukać powoli pracy, bo chcę zarobić. Mam zamiar pracować w piekarni razem z Iloną i jeszcze dodatkowa robić za opiekunkę. Może uda mi się to pogodzić jakoś. Za moją pierwszą wypłatę udam się na wielkie zakupy! :D Ach już się nie mogę tego doczekać. Jutro postaram się dodać jakieś moje zdjęcia jeśli oczywiście jakieś mi dobrze wyjdą. :) W poniedziałek do fryzjera. W końcu! Tyle na to czekałam i się doczekałam. :)
Jak się czujecie przed wakacjami?

wtorek, 19 czerwca 2012

~21

Cześć. Co tam u was? U mnie same nudy, ale jednak coś się działo, w niedzielę była ta impreza no i udało mi się poznać takiego fajnego chłopaka teraz on będzie grał mecz razem ze swoimi kolegami tam gdzie odbywała się ta impreza. Z dziewczynami już zaplanowałyśmy, że też się tam pojawimy. Może i jest trochę młodszy ale to szczegół. :P Na razie koniec o tym. Bo jeszcze zdradzę za dużo szczegółów. Wczoraj nie poszłam do szkoły, bo po co? Już nic się praktycznie nie uczymy, ale dziś już z trudem poszłam do szkoły bo musiałam sprawdzian poprawić i poprawiłam. Będę miała 3 z gegry na koniec. :D
Dzisiaj mieliśmy lekcje na 9 a potem chemia( wszyscy przysypiali a facetka nic sobie z tego nie robiła) Potem na trzy godziny poszliśmy na Orlik, bo jakieś zawody w piłkę nożną były, a potem tylko dwie lekcje i do domu. W czwartek jest posiedzenie, a więc jutro będzie mój ostatni dzień chyba w szkole, a może jeszcze w czwartek pójdę. Już nie wiem....

niedziela, 17 czerwca 2012

~20

Cześć. Wczoraj nie dodałam nowego posta, bo była burza więc nie mogłam... Wczoraj nic ciekawego się nie zdarzyło, więc przejdę do dzisiejszego dnia. Dziś tak jak pisałam wcześniej będzie zabawa niedaleko mnie, więc mam zamiar się wybrać. Mam nadzieję, że będzie o wiele lepiej niż w tamtym roku, bo było badziewnie. Mam się tam spotkać z dwiema przyjaciółkami, lecz niestety nie wiadomo, czy jedna będzie mogła przyjechać, bo od tygodnia miała się spytać w domu, czy ją do nas przywiozą i do tej chwili się jeszcze nie spytała... Ale zostanie mi jeszcze jedna przyjaciółka, więc jest w miarę dobrze.

Teraz przejdę do pytań:
Pytania od Karwasia:
Dlaczego prowadzisz bloga ?
Na początku prowadziłam tego bloga po prostu, bo mi się nudziło i nie miałam, co robić, ale teraz prowadzę go już z czystej przyjemności.
Kto był twoją inspiracją ?
Dla mnie inspiracją były tylko dwa blogi: ten i ten. Gdy je zobaczyłam to już wiedziałam, że też założę taki blog.
Pytania od Best Friends :**
Imie twojej naj. przyj . ?
Ilona i Ela.
Co lubisz robić w wolnym czasie ? ;D. 
Słuchać muzyki, oglądać tv, spotykać się ze znajomymi albo czytać książki. To są moje ulubione zajęcia. 
W jakim woj. mieszkasz ? ;D. 
W Mazowieckim.
Namówił cię ktoś do prowadzenia tego bloga czy sama chciałaś ? i dlaczego ?
Sama tak jak wcześniej pisałam nudziło mi się i natrafiłam na ciekawe blogi no i od razu był pomysł żebym i ja miała takiego bloga..
.

piątek, 15 czerwca 2012

~19

Cześć wam. Jak zwykle zacznę od przeprosin. Tyle mnie nie było więc was przepraszam! Może pokrótce opowiem co się działo. A więc zacznijmy od wtorku. Znowu mieliśmy rozgrywki i grałyśmy z 3a. Wygrałyśmy oczywiście a jaki wynik? 2:1. Ale wiecie co było najgorsze w tym meczu? Kostkę sobie skręciłam, a tak mi się zdaje. Ale każdy chwalił mnie, bo naprawdę dobrze broniłam. I gdy wygrałyśmy to było wiadomo, że w czwartek będziemy grały z 3c o pierwsze miejsce, a to najlepsza klasa u nas.... Ja w środę nie poszłam do szkoły, bo chciałam chociaż trochę doprowadzić nogę do normy i w pewnym sensie mi się udało. Wiem, że dziewczyny się o mnie pytały czy będę w czwartek i czy będę mogła zagrać. Sama nie wiedziałam czy będę grała, ale wieczorem już ostatecznie się zdecydowałam. W czwartek czyli wczoraj jakoś poszłam do tej szkoły i tylko dwie dziewczyny wiedziały o tym, że będę i miały nic nie mówić reszcie o tym. Jak mnie dziewczyny z klasy zobaczyły od razu: Paula jak się czujesz?, Jesteś w stanie grać?, Boli cię noga? itd. I grałam, bo w końcu nie mogłam zawieść drużyny. Jaki był przebieg meczu? Niestety przegrałyśmy 3:5. Ale to i tak z naszej strony był dobry wynik, bo jak inne klasy z nimi grały to było np. 3:16... A więc dwa punkty różnicy to przy tym niewiele. Ja po meczu w szatni dostałam brawa od dziewczyn. Nawet chłopacy trochę nas chwalili za naszą grę. Źle nie było.
Dzisiaj na matmie dziewczyny wymyśliły, że napiszą list do kapitana tamtej drużyny i jak mówiły tak też zrobiły. Napisały, że chcemy rewanż a potem wszystkie dziewczyny te co grały się podpisały. Ale to ma być tak tylko dla samej zabawy a nie, że na poważnie. W końcu teraz już prawie nic się nie uczymy to możemy coś takiego zorganizować. Będzie chociaż niezła zabawa. A zmieniając temat szykuje się zabawa w niedzielę na, którą mam zamiar pojechać, bo w końcu raz do roku jest i trzeba się wybrać. Będą tam dwie moje najlepsze przyjaciółki, ale nie mogę pić, bo brat już mi zapowiedział, że mnie sprawdzi. Eh....
I co by jeszcze wam powiedzieć? Już jest zaplanowane kolejne ognisko, na którym mam zamiar być z moją najlepszą przyjaciółką i resztą klasy. Ale to już będzie po zakończeniu roku i będzie co świętować. Wszyscy już będą mieli dyplomy i takie tam. Tylko żeby tym razem te ognisko wypaliło, a nie jak poprzednim razem. Było pytanie skąd biorę te obrazki. Wszystkie, które do tej pory zamieściłam na swoim blogu brała stąd.
Proszę o zadawanie pytani!

poniedziałek, 11 czerwca 2012

~18

Cześć. Z góry chciałam was przeprosić za to, że przez dwa dni się słowem nie odezwałam, ale nie miałam najlepszej sytuacji w domu więc mnie zrozumcie. Dzisiejszy dzień jak zwykle zaczął się o 6:30 chociaż budzik miałam ustawioną na 6:20 a zadzwonił o 6:38. Dziad jeden! Potem do szkoły autobusem. Kartkówka, potem już tylko były nudne lekcje. Koleżanka miała dziś z chłopakiem zerwać tyle czasu się na to zbierała, a dziś jak się z nim spotkała to do chuja jasnego stchórzyła! A mówiła, że już nic do niego nie czuje... Itp... Wkurwiła mnie trochę tym...
Co poza tym się dziś wydarzyło? Nic szczególnego.. Teraz jak głupia siedzę nad książką od gegry i od chemii... Z gegry muszę wyciągnąć na trójkę, a z chemii na dwóję. Nikt poza moją klasą nie wie o tym, że mam zagrożenie z chemii. Po co mam innym mówić jak i tak to jutro poprawię? Tylko by się stresowali, a to im nie potrzebne... Dzisiaj na historii było pełno śmiechu... Obstawiałyśmy która z tych co nie chce mieć tak szybko dzieci( w tym ja) jako pierwsza się ożeni i jednak będzie je miała jako pierwsza. Na szczęście nie padło na mnie tylko na E. Żeśmy z dziewczynami obiecały facetowi, że powiemy mu, która tak na prawdę będzie pierwsza. :p


Zadawajcie pytania! 

piątek, 8 czerwca 2012

~17

Cześć wszystkim! Dzisiaj był chyba jeden z najnudniejszych dni w moim życiu. Prawie cały dzień przesiedziałam przed kompem i nudziłam się. Oglądaliście dzisiejsze mecze? Bo ja tak! Jestem zawiedziona z gry naszej Polskiej reprezentacji! Pierwsza połowa była świetna, ale druga to już masakra. Jak oni mogli dać Szczęsnemu czerwoną kartkę? Tytoń też spisał się dobrze gdy obronił tego karnego. Smuda to prawdziwy dekiel. Czemu on nie pozmieniał zawodników w drugiej połowie? Przecież oni potem już ledwo biegali. Gdyby wymienił kilku możliwe że Polacy by wygrali a tak to jest remis. Może kolejny mecz Polski będzie lepszy.




Koniec z Euro, aż do następnego meczu. Mam zamiar w środę, albo w piątek udać się do fryzjera i zmienić fryzurę. A na jaką? Nie będzie ona się różniła zbytnio od tej którą teraz mam. Długość włosów i cały dół zostanie taki sam zmienię tylko górę fryzury. A oto i zdjęcia:




W wakacje pofarbuję włosy na jeszcze jaśniejszy czerwień, bo po prostu ładnie wyglądam we włosach tego koloru. A czemu nie teraz? Bo moja wychowawczyni by mnie chyba za to zabiła. I tak ma wonty do mnie, że mam czerwone włosy. Co jej do tego? W końcu mojej przyjaciółce oddali telefon i cały dzień ze sobą pisałyśmy. Zgadałyśmy się, że obie zmieniamy fryzury i to w tym samym dniu. Mam nadzieję, że nasze plany wypalą.
Jak wam się podoba nowy, jaśniejszy wygląd bloga?

czwartek, 7 czerwca 2012

~16

Hej. I już zostały tylko trzy dni wolnego. To naprawdę dołująca nowina, ale cieszymy się wolnym! :D Bo one tak szybko mija. A co dziś się działo? Wstałam około 11, zjadłam śniadanie/obiad, wskoczyłam w spodnie od dresu i zabraną bratu bluzkę, po czym zabrałam się za sprzątanie. Około trzynastej wysprzątałam cały dom i usiadłam przed komputer. Potem oglądałam komputer i bawiłam się z bratankami. Jeszcze potem brat przywiózł swoją narzeczoną, z którą w wakacje bierze ślub. Będzie impreza. Hehe.
Niedługo mam zamiar pojechać na zakupy. Zajdę do jakiegoś jubilera i kupię sobie bransoletkę charms. Spodobało mi się to ostatnio i na pewno nie obędzie się bez tego, że sama sobie ją kupię. Poza tym kupię sobie jeszcze jakąś bluzkę i pewnie jakieś spodenki( wiem, że teraz pogoda jest do dupy, ale spodenki się potem jeszcze przydadzą) poza tym jeszcze kilka innych potrzebnych rzeczy. Jak ja się nie mogę doczekać wakacji. Będę mogła leniuchować i w szczególności cieszę się wyjazdu do cioci. :) Mam plany, że na moje osiemnaste urodziny pojadę do mojej drugiej cioci do USA. :) Oby moje plany wypaliły. :)
A teraz odpowiedzi na pytania.
Pytanie od nieznana Autorka:
Jaki jest twój ideał chłopaka?
Trudno mi będzie to opisać no, ale dobrze. Mój ideał chłopaka: dłuższe włosy( kocham!!! <3), wysoki( na pewno wyższy ode mnie), chłopak musi umieć mnie rozbawić (to jest najważniejsze), powinien mnie zawsze rozumieć( a przynajmniej starać się mnie, chociaż zrozumieć), chłopak zawsze musi mnie wspierać( nawet w najtrudniejszych sytuacjach), powinien być ładny( wiem, wiem powierzchowna jestem no ale cóż...), powinniśmy umieć się dogadać w każdej sytuacji, powinien być wysportowany( a przynajmniej uprawiać jakiś sport), a najważniejsze powinniśmy sobie zawsze ufać! To chyba na tyle. W głębsze szczegóły nie będę się zagłębiała.

środa, 6 czerwca 2012

~15

Cześć wam! Dzisiaj już ostatni dzień i cztery dni wolnego!!! Jestem wprost wniebowzięta! :D Z jednej strony jestem szczęśliwa a z drugiej smutna, ponieważ ognisko jednak się nie odbędzie. Sala jest wynajęta a chłopacy zaczęli planować, że dziś je zrobią, ale jak dziś będzie to będzie o pięć czy siedem osób mniej. Ale niech robią co chcą... Dziś rano jeszcze mówili, że ogniska nie ma a potem, że ognisko może być dziś. Ja i tak dziś nie mogłabym pojechać, bo miałam pełno roboty w domu. Tak samo jak kilka osób jeszcze z klasy... No niestety...
Dzisiaj na matmie były rozgrywki. Niestety przegrałyśmy 4:8... To było wiadome, że tak będzie. Nie będziemy miały pierwszego miejsca, ale teraz będzie miały mecz z jakąś klasą o drugi miejsce. To chyba będzie jakaś druga klasa więc wygramy ten mecz i będziemy miały drugie miejsce. W pierwszej klasie mieliśmy 14 miejsce. Rok temu miałyśmy 5 miejsce a w tym roku szykuje się 2 miejsce. :) Dobrze jest nie ma co narzekać. :)
A teraz czas na pytania od was. :)
Pytanie od G. ♥:
 miałaś już chłopaka ?
Pewnie zadziwię was odpowiedzią na te pytanie, ale nie miałam jeszcze chłopaka tak na serio. No cóż najwyraźniej nie trafił się jeszcze taki chłopak, z którym bym mogła być. Chociaż jak wiecie jest taki jeden. Poza tym zanim przeszłam do gimnazjum byłam taką szarą myszką tak samo jak i w pierwszej klasie gim i w połowie drugiej. Ale teraz już się zmieniłam i niej jestem szarą myszką i mam zamiar rozkręcić swoje życie miłosne w nowej szkole.
Pytanie od Claudia :
ulubiona piosenka i dlaczego?
Tak naprawdę to nie mam swojej ulubionej piosenki. A dlaczego? Ponieważ słucham wszystkiego po trochu. Od Popu aż do Metalu. Chociaż moimi ulubionymi gatunkami muzyki są rap, hip hop i reggae. One najbardziej pasują do mojego charakteru.I to chyba było by na tyle. :)

wtorek, 5 czerwca 2012

~14

Hej. ;) Dziś w szkole były rozgrywki. Wygrałyśmy oczywiście 8:0. Inne klasy mogą się przed nami schować. :) Jutro czeka nas najgorszy mecz, bo z klasą, której nikt nie potrafi pokonać, więc każda z dziewczyn, która gra się boi. Uu....A co jeszcze więcej się dzisiaj w szkole działo? Planowaliśmy ognisko klasowe, które ma się odbyć u takiego chłopaka z klasy. Prawie cała klasa będzie. Każdy ma coś ze sobą przynieść. Ja i moja przyjaciółka mamy kupić pięć paczek chipsów i dwie paczki paluszków. Inne dziewczyny przynoszą ciasta, kanapki i słodycze a chłopacy napoje i takie tam. Załatwią nawet taką małą salkę w tej miejscowości. Oj będzie się działo, będzie. :D
W sobotę pojadę o piętnastej do przyjaciółki a od niej z zapasami pojedziemy na ognisko. :) Ciekawe, o której się skończy, bo chłopacy planują je na całą noc. Oby się odbyło ognisko! :) Może już zmienię temat. Jest już czerwiec a jest taka beznadziejna pogoda. -.- Ja chcę te nasze kochane słonko! Ja już bez niego nie mogę wytrzymać... Ale jeszcze ponad dwadzieścia dni zostało do wakacji więc miejmy nadzieję, że pogoda się zmieni. Bo ja nie chcę takich wakacji jak były w tamtym roku.
Pierwsze pytanie od My:
Ile dostaję kieszonkowego?
Pewnie was zaskoczę, ale ja nie dostaję kieszonkowego od czasu do czasu dostanę parę złotych na drobne wydatki i to by było na tyle. A czemu nie mam kieszonkowego? Czasami jest różnie z kasą w domu więc wolę żyć jak na razie bez kieszonkowego.

poniedziałek, 4 czerwca 2012

~13

Hej, hej. :D Weźcie, ale dziś polewa w szkole była jak oglądaliśmy zdjęcia z balu. Hahaha! Tyle śmiechu, że aż brzuch mnie rozbolał. Jeszcze teraz S. wstawiła na fb jedno zdjęcie z balu, na którym jest cała klasa i wszyscy powychodzili jak idioci. Haha! Jest się z czego pośmiać, ale chociaż zostaną po tym jakiś wspomnienia, bo to już jest ostatni rok wspaniałej klasy 3D. Jednak gdy teraz po tym balu trochę pomyślę o tym, że to już tylko 23 dni z nimi, i że to już naprawdę będzie koniec to robi mi się trochę smutno... W końcu te trzy lata z nimi bardzo mnie zmieniły. Zmieniłam swój styl, fryzurę, kolor włosów i swoje zachowanie. To jednak wszystko dzięki tej klasie... Nie będę już dłużej zasmucać...




Teraz będą czekały mnie cztery lata z nową klasą, nowymi ludźmi i nowymi przyjaciółmi. Co ja jeszcze mogę powiedzieć ciekawego? Czwartek i piątek wolne! W końcu się trochę wyśpię a rzadko mi się to udaje, bo jak nie brat, mama albo dwójka małych bratanków. Te dwa maluchy potrafią dać człowiekowi popalić. :)



Pięknie dziś miałam iść wcześniej spać, ale zanim się wykąpie itp. to pewnie będzie przed 23, albo i trochę wcześniej. Jutro jeszcze mamy rozgrywki na pierwszej lekcji i chociaż nie będziemy miały WOS-u. Jutro jeszcze ma pytać wiersza którego pewnie i tak nikt się nie nauczył.
Pod tym postem możenie zadawać mi przeróżne pytanie, na które odpowiem w następnym poście. Pytania mogą być przeróżne nawet głupie a ja na nie postaram się w miarę normalnie odpowiedzieć. Zadawajcie pytania!

niedziela, 3 czerwca 2012

~12

Hej. No i już po balu... Szkoda, bo była naprawdę fajna zabawa. Wolno się rozkręcała, ale jak w końcu się rozkręciła to było świetnie. Bawiliśmy się całą klasą i nieźle się wygłupialiśmy a w szczególności chłopacy. Nigdy nie zapomnę tego balu. Nawet tańczyłam z takim jednym chłopakiem z mojej klasy, który mi się podoba. :D Hehe z tego się najbardziej cieszę. Ale mniejsza z tym. Dekoracje na balu były do dupy więc trochę się ich porozwalało. Facetki się na nas za to darły ale gdy tylko wychodziły z sali to znowu zrywaliśmy girlandy z bibuły i rzucaliśmy nimi w siebie. Na balu nie było całej klasy. Chyba czterech osób nie było no ale cóż bez nich też była świetna zabawa.




YOU ONLY LIVE ONCE czyli ŻYJE SIĘ TYLKO RAZ. Gdy znalazłam ten obrazek te słowa dały mi wiele do rozumienia. Od dziś zaczynam żyć tą zasadą. Mam dość bycia mało zauważalną osobą która ma dość tego świata i z mało kim się potrafi dogadać. Zmieniam to od początku wakacji. Mam zamiar cała się zmienić ale oprócz charakteru bo go we mnie najbardziej kocham.