Cześć wam. Jak zwykle zacznę od przeprosin. Tyle mnie nie było więc was przepraszam! Może pokrótce opowiem co się działo. A więc zacznijmy od wtorku. Znowu mieliśmy rozgrywki i grałyśmy z 3a. Wygrałyśmy oczywiście a jaki wynik? 2:1. Ale wiecie co było najgorsze w tym meczu? Kostkę sobie skręciłam, a tak mi się zdaje. Ale każdy chwalił mnie, bo naprawdę dobrze broniłam. I gdy wygrałyśmy to było wiadomo, że w czwartek będziemy grały z 3c o pierwsze miejsce, a to najlepsza klasa u nas.... Ja w środę nie poszłam do szkoły, bo chciałam chociaż trochę doprowadzić nogę do normy i w pewnym sensie mi się udało. Wiem, że dziewczyny się o mnie pytały czy będę w czwartek i czy będę mogła zagrać. Sama nie wiedziałam czy będę grała, ale wieczorem już ostatecznie się zdecydowałam. W czwartek czyli wczoraj jakoś poszłam do tej szkoły i tylko dwie dziewczyny wiedziały o tym, że będę i miały nic nie mówić reszcie o tym. Jak mnie dziewczyny z klasy zobaczyły od razu: Paula jak się czujesz?, Jesteś w stanie grać?, Boli cię noga? itd. I grałam, bo w końcu nie mogłam zawieść drużyny. Jaki był przebieg meczu? Niestety przegrałyśmy 3:5. Ale to i tak z naszej strony był dobry wynik, bo jak inne klasy z nimi grały to było np. 3:16... A więc dwa punkty różnicy to przy tym niewiele. Ja po meczu w szatni dostałam brawa od dziewczyn. Nawet chłopacy trochę nas chwalili za naszą grę. Źle nie było.
Dzisiaj na matmie dziewczyny wymyśliły, że napiszą list do kapitana tamtej drużyny i jak mówiły tak też zrobiły. Napisały, że chcemy rewanż a potem wszystkie dziewczyny te co grały się podpisały. Ale to ma być tak tylko dla samej zabawy a nie, że na poważnie. W końcu teraz już prawie nic się nie uczymy to możemy coś takiego zorganizować. Będzie chociaż niezła zabawa. A zmieniając temat szykuje się zabawa w niedzielę na, którą mam zamiar pojechać, bo w końcu raz do roku jest i trzeba się wybrać. Będą tam dwie moje najlepsze przyjaciółki, ale nie mogę pić, bo brat już mi zapowiedział, że mnie sprawdzi. Eh....
I co by jeszcze wam powiedzieć? Już jest zaplanowane kolejne ognisko, na którym mam zamiar być z moją najlepszą przyjaciółką i resztą klasy. Ale to już będzie po zakończeniu roku i będzie co świętować. Wszyscy już będą mieli dyplomy i takie tam. Tylko żeby tym razem te ognisko wypaliło, a nie jak poprzednim razem. Było pytanie skąd biorę te obrazki. Wszystkie, które do tej pory zamieściłam na swoim blogu brała stąd.
Proszę o zadawanie pytani!
Śliczne te serduszka <3
OdpowiedzUsuńhttp://wyobraznia1d.blogspot.com/
Ładnie tu masz
OdpowiedzUsuńkilka pytań bo chcesz
- Dlaczego prowadzisz bloga ?
-Zostawisz u mnie komentarz ? karwasia116.blogspot.com obserwuję liczę na to samo ;p żart rób co chcesz
-kto był twoją inspiracją ?
Gratuluje wygranej z 3a ;) życzę ci aby twoja kostka w pełni wyzdrowiała ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;) Zależy mi na komentarzach ;)
http://wierszeinietylko.blogspot.com/
Niech ci kostka wyzdrowieje ! *.* .
OdpowiedzUsuńHeh.
Dobra , mam kilka pytań . xd
- imie twojej naj. przyj . ?
- Co lubisz robić w wolnym czasie ? ;D.
- w jakim woj. mieszkasz ? ;D.
- Namówił cię ktoś do prowadzenia tego bloga czy sama chciałaś ? i dlaczego ? xd
Myślę, że odwdzięczysz się tym samym na moim blogu .
http://best-frieend.blogspot.com/p/pytania-m-3.html
Widze grasz w noge :) też czasem pogrywam, chodziłam na treningi ale mam to już za sobą ;d życze powrotu do zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńO no to zdrowiej ;D
OdpowiedzUsuńSuper blog i czekam na kolejny wpis !
http://tonciaworld.blogspot.com
fajny blog:)
OdpowiedzUsuńGratulacje wygranego meczu i tego dobrego wyniku z 3c !
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjecia szczególnie te serca :)
Twój blog został już oceniony:
OdpowiedzUsuńhttp://moniabay.blogspot.com/
Dziękuję, MoniaBay
Brava ..! O ja też używam tej strony ze zdjęciami ..;)
OdpowiedzUsuń