poniedziałek, 28 maja 2012

Bez przyjaciół nie ma śmiechu...

Cześć wam. :) Dziś mieliśmy wolne w szkole więc cały dzień przesiedziałam w domu. Wstałam po dziesiątej a raczej zostałam zmuszona do tego... Eh ci bracia. Ominęłam śniadanie, zjadłam trochę obiadu a na kolację zjadłam naleśnika. Dieta jak na razie dobrze mi idzie. W południe chodziłam po dworze i starałam się opalić, ale lipa... Nie udało się, ale to zmienię. ^^ Potem jeszcze bawiłam się z dwoma bratankami i dali mi nieźle popalić. Przy nich to ja mam naprawdę słabą kondycję. Od jutra chyba zaczynam biegać, chociaż tyle razy próbowałam zacząć biegać i się nie udało. To normalne jak dla mnie. Hehe. I potem to już zajmowałam się tylko obijaniem jak to na mnie przystało. :D Tak wyglądają z grubsza moje wolne dni...

A wracając do mojej diety to całkiem dobrze mi idzie. Od jutra postanowiłam, że zacznę ćwiczyć, ale tak na serio. Wcześniej było tak, że zaczynałam ćwiczyć i wytrzymywałam miesiąc może krócej a teraz mam zamiar ćwiczyć, aż do końca wakacji i jeszcze dłużej. :) Nie będzie łatwo, ale nie mam zamiaru się poddać. Przez trzy dni nie widziałam się z przyjaciółkami i strasznie za nimi tęsknie. Nawet cieszę się, że jutro do szkoły idę ze względu na to że je spotkam. :)




Trudno będzie połączyć szkołę z grą na gitarze i jeszcze z dużą ilością ćwiczeń. Mam nadzieję, że mi się uda, bo na pewno z gitary nie zrezygnuję. Na dziś to koniec. W końcu jutro szkoła i trzeba się gdzieś tak przed 23, albo północą położyć...

11 komentarzy:

  1. Bardzo fajny blog . ^^
    Zapraszam do mnie ; http://they-stole-our-hearts.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia w diecie, wierzymy w Ciebie!
    A ja zapraszam na mój blog z opowiadaniem ^^
    http://odbiciewblekitnychoczach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super opisujesz ;D
    Zapraszam : http://letmeloveyouzayn.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. powodzenia w diecie ja też nie mogę sie zabrać ...
    ale muszę się jakoś zmusić wkońcu ;D
    zapraszam do mnie kookeshi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekaawie opisane ;)
    spk blog

    ewaa-farnaa-ef.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Na szczęście nie muszę byc na diecie. Dziękuje mamo. :3 apropo fajny blog. Liczę na rew.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny blog;]
    Zapraszam do mnie *.* :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieje ze uda połączyć się te wszytskie rzeczy i bedziesz mogła zarówno garć jak i ćwiczyć oraz się uczyć choć to ostatnie to już nie koniecznie bo do wakacji jeszcze 30 dni więc można dać sobie luz.
    Świetny blog <3

    Zapraszam do mnie : www.brulionwkratke.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. no to powodzenia ☺ Czy mi się zdaje czy wygląd bloga jest zmieniony? Zdaje mi się że już byłem na tym blogu ;).
    -----------Zapraszam do mnie kluskiwnosie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. powodzonka w diecie
    zapraszam do mnie niezwyklyswiatzwyklejnastolatki.blospot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj :( ja te musze sie zabrac za diete i bieganie. Czas na krotkie spodenki, a troche tluszczyku sie pozbieralo :/

    Powodzenia z dieta :D

    OdpowiedzUsuń

Hej. ;3 Za każdy komentarz odwdzięczam się tym samym więc nie musisz się o to martwić i zostawiać linku. ♥